Dodaj komentarz

Od zeszłej niedzieli podczas uwielbienia moje dłonie stawały się gorące,po paru dniach na wieczornym uwielbieniu moje dłonie sprawiały uczucie jakby parzyły .na przerwie wyszlam by je schłodzić o schody wstedy podeszła dziewczyna z zespołu uwielbienia i spytała co się dzieje .odpowiedziałam nic tylko schladzam dłonie bo mnie parza a ona je jak danie to pomudl się bo boli mnie kolano byłam przerażona ,przestraszona bo nie chciałam zaszkodzić ale położyłam ręce i pomodliłem się .po kolejnej przerwie podeszła do mnie podziękowała powiedziała że już kolano ja nie boli i mówiąc świadectwo wspomniała o mojej modlitwie.Chwała Jezusowi za jego moc ,bo my jesteśmy tylko narzędziami w jego zamyśle.Błogosławie :-) 2bW
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.
CAPTCHA obrazkowa
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.